czwartek, 28 czerwca 2012


Kolekcja Ludwiga Zimmerera już w Muzeum Etnograficznym

    OPUBLIKOWANY: ŚRODA, 15. LIPCA 2009 - 1:01,
    Po latach bezskutecznych prób przejęcia i zabezpieczenia słynnej kolekcji Ludwiga Zimmerera bezcenny zbiór sztuki ludowej i nieprofesjonalnej trafił z rąk Stołecznego Konserwatora Zabytków pod opiekę Państwowego Muzeum Etnograficznego.
    Po latach bezskutecznych prób przejęcia i zabezpieczenia słynnej kolekcji Ludwiga Zimmerera bezcenny zbiór sztuki ludowej i nieprofesjonalnej trafił z rąk Stołecznego Konserwatora Zabytków pod opiekę Państwowego Muzeum Etnograficznego.Mam nadzieję, że już niedługo cała kolekcja Ludwiga Zimmerera, zgodnie z wolą artysty, trafi do muzeum powiedziała Dyrektor Stołecznego biura konserwatora Zabytków Ewa Nekanda-Trepka.

    Na mocy porozumienia podpisanego w czerwcu, kolekcja będzie zinwentaryzowana, a po niezbędnych zabiegach konserwatorskich, zaprezentowana szerokiej publiczności w postaci stałej wystawy.

    Więcej informacji w załącznikach PDF

    Ludwig Zimmerer (19241987), pierwszy akredytowany w powojennej Polsce korespondent z Niemiec Zachodnich, przyjechał do Polski w 1956 roku i mieszkał tu aż do śmierci. Pracował dla gazety "Die Welt, stacji telewizyjnej ARD, a wreszcie rozgłośni radiowej Nordeutscher Rundfunk. Zafascynowany polską kulturą ludową, do końca życia kolekcjonował dzieła sztuki ludowej i nieprofesjonalnej, które złożyły się na największy i najcenniejszy tego typu prywatny zbiór w Polsce (ok. 5000 obiektów). Kolekcja zawiera przede wszystkim obrazy i rzeźby, ale także meble, tkaniny, makaty oraz rekwizyty obrzędowe.

    "Ciągle na nowo mi się to zdarza. Jestem u znajomych, z zazdrością przyglądam się dyskretnie pomalowanym ścianom, na których w odpowiednich odstępach wisi kilka przyjaznych obrazów i nagle mówię: "Ale macie ładne ściany". Zwykle wtedy wszyscy wybuchają śmiechem, a gospodarze podejrzewają, że szybko obliczyłem, ile obrazów z kolekcji, czekających do tej pory bezskutecznie na przyzwoitą ścianę, mógłbym tu umieścić. Ale nie to miałem na myśli. Chciałbym mieć czasami w swoim domu kilka dyskretnie pomalowanych ścian z przyjaznymi obrazami, które pozostawiają mnie w spokoju, zamiast przemawiać do mnie nieustająco i konfrontować mnie stale ze sprawami ostatecznymi.

    Ludwig Zimmerer "Żyć z frasobliwymi Chrystusami
    Katalog wystawy "Aus der Kunst des polnischen Volkes 1979