|
czwartek, 30 sierpnia 2012
EDMUND ZIELIŃSKI. DZIĘKI WAM, DRUHOWIE! |
czwartek, 30 sierpień 2012 | |
Po wielu, wielu latach gościłem w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Zblewie. A było to w sobotę 25 sierpnia 2012 roku. Zostałem zaproszony osobiście przez pana kapitana Marka Kamysza, zapewne na prośbę Zarządu OSP. Idąc na to spotkanie, pomyślałem: Edmundzie, jesteś już dość stary, skoro zblewscy druhowie chcą sięgnąć do twojej pamięci sprzed ponad pół wieku, by opowiedzieć, jak to kiedyś w straży było...
W spotkaniu udział wzięli: Mirosław Kulas – prezes OSP, Józef Marks – wiceprezes, Jan Reszczyński – wieloletni naczelnik OSP, Zenon Krzyżyński – wieloletni prezes OSP, Wojciech Engler – gospodarz OSP, Wiesław Pelowski – członek OSP i były Komendant Zawodowej Straży Pożarnej w Czarnej Wodzie, Edward Makowski – członek zarządu OSP, Tomasz Marks – członek zarządu OSP, Marek Kamysz – skarbnik OSP, Adrian Reszczyński – pracownik etatowy OSP i opiekun drużyny młodzieżowej.
Kiedy wspominam tamte nasze spotkania w starej remizie, jakże były inne od dzisiejszych. Odremontowane pomieszczenie przeznaczone na świetlicę było dla nas cennym nabytkiem. Tu odbywały się zebrania, potańcówki i inne luźne spotkania. Obok za ścianą ciasna remiza na jeden samochód. Była tak ciasna, że końcówki drabiny Szczerbowskiego kaleczyły tynk tylnej ściany. Jakaś szafka, wieszaki na kombinezony i półka na stalowe bojowe hełmy poniemieckiej armii i wejście na wspinalnię. Na sobotnim spotkaniu druhowie oprowadzili mnie po wszystkich pomieszczeniach nowoczesnej strażnicy, której wyposażenie spełnia wymogi dzisiejszej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej. Z zazdrością patrzyłem bojowe samochody, jakich wtedy nam brakowało. Chociaż nasz stary „ropniak” - Mercedes Benz mógłby sobie stać tu gdzieś obok i mówić o dawnych akcjach zblewskich strażaków.
Spotkaliśmy się w obszernej sali przy kawie i słodkościach. Wspominaliśmy dawne dzieje, szukaliśmy korzeni dzisiejszej Straży Pożarnej i słuchaliśmy budzących ogólną wesołość dowcipów pana Edwarda Makowskiego.
Z uwagi na czekającą mnie jeszcze wizytę na pikniku w Białachowie (na zaproszenie KGW i sołtysa) musiałem kończyć moją wizytę w zaprzyjaźnionej jednostce. Wręczyłem panu prezesowi wykonany przeze mnie krzyż, by zawisł na ścianie sali. Obiecałem też, że jesienią zabiorę do renowacji rzeźbę św. Floriana. Wymaga odnowienia.
Druhowie drodzy. Życzę Wam jak najmniej wyjazdów do nieszczęśliwych zdarzeń, a każdemu z Was dobrego zdrowia i wszystkiego co się dobrem zwie.
Gdańsk 29 sierpnia 2012 Edmund Zieliński
Autor zdjęć - Adrian Reszczyński
|
dalej » |
---|
wtorek, 28 sierpnia 2012
EDMUND ZIELIŃSKI. SWOJE POKOCHAJCIE. O WYSTAWIE SAKRALNEJ W KOŚCIELE ŚW. JANA W GDAŃSKU |
poniedziałek, 13 sierpień 2012 | |
Gdy cudze oglądacie, cudzego słuchacie,
Przez to …Cudze chwalicie… a nawet kochacie!...
Tak Mikołaj z Nagłowic kiedyś nam powiedział:
Że Polacy nie gęsi i swój język mają…
O nas Pomorzanach już na pewno wiedział
I uważał, że także swą kulturę mają.
O, Ojcze mowy polskiej, polskiego języka,
Popatrz Ty na nas dzisiaj i nam powytykaj
Nasze błędy i wady, naszą zaściankowość,
Do chwalenia cudzego niepojętą skłonność…
Rzeknij do nas ubogich, zapatrzonych w obce:
Wyście Słowianie, a nie… barany i owce!
Spójrzcie w głąb swej historii, trud sobie zadajcie,
I poznawszy co wasze: … SWOJE POKOCHAJCIE !
(Zbigniew M. Jankowski)
W niedzielę 22 lipca w kościele św. Jana w Gdańsku miało miejsce otwarcie wystawy prac artystów regionalnych zatytułowanej Swoje pokochajcie - Sacrum w twórczości artystów Pomorza. Ostatnia podobna rozmiarem wystawa rękodzieła ludowego naszego regionu miała miejsce w Dworze Artusa w dniach od 11 sierpnia do 2 września 1973. Zgromadzono na niej 767 prac 186 autorów. Organizatorem tamtej wystawy był Oddział Spółdzielni „Art - Region” w Sopocie. Natomiast ta wystawa jest największa w powojennej historii naszego miasta jeśli chodzi o tematykę sakralną. Inicjatorem obecnego przedsięwzięcia jest Nadbałtyckie Centrum Kultury przy współpracy Muzeum Narodowego w Gdańsku, Oddziału Gdańskiego Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, Samorządu Województwa Pomorskiego i Stowarzyszenia Twórców Ludowych Oddział w Gdańsku.
Zanim doszło do otwarcia wystawy, organizatorzy wykonali kawał dobrej roboty – spotkania, setki telefonów, wyjazdy na konsultacje do twórców i zwózka prac. Ogrom prac z tym związanych spoczął na barkach specjalisty ds. współpracy regionalnej z ramienia Nadbałtyckiego Centrum Kultury pana Zbigniewa Jankowskiego. Równie wiele wysiłku w to przedsięwzięcie włożyła pani Barbara Maciejewska kustosz Oddziału Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku, przy udziale Iwony Świętosławskiej z tegoż muzeum i mojej skromnej osoby. Opłaciło się, bo zgromadzone na wystawie prace są przedniej marki i godne pokazania ich szerokiej publiczności. Autorzy tych prac mieszkają w różnych zakątkach naszego Pomorza – bo na Kaszubach, Kociewiu, w Borach Tucholskich, na Krajnie i Żuławach. Oczywiście dominuje tematyka sakralna, bo takie było założenie NCK – pomysłodawcy wystawy. Są rzeźby polichromowane – nawiązujące do starej tradycji jak i pozostawione w naturalnej barwie drewna. U wejścia do świątyni zwiedzających wita siedzący na ławce Chrystus Frasobliwy autorstwa Czesława Kasperowicza z Gdańska. Ta kompozycja cieszy się dużym powodzeniem – zwiedzający przysiadają się do rzeźby i robią pamiątkowe zdjęcia.
Oprócz dominującej rzeźby w drewnie można zobaczyć haftowane obrazy Ireny Szczepańskiej z Gdańska, fascynujące swą prostotą obrazy na dykcie Pani Reginy Matuszewskiej z Czarnegolasu i bardzo starannie namalowane obrazy na szkle Pani Alicji Serkowskiej z Kartuz. Duże zainteresowanie budzi różaniec autorstwa Reginy Białk z Kościerzyny upleciony z korzeni sosny, a „paciorki” różańca to 59 kul o średnicy kilkunastu centymetrów. A apokalipsa Józka Chełmowskiego z Brus? Na tej wystawie jest tylko część tej biblijnej przepowiedni namalowanej na płótnie i żeby ją odczytać, trzeba by poprosić samego autora. Są obrazy znanych malarzy z Rumi - Alfons Zwara namalował Pana Jezusa, którego oczy emanują niesamowitym smutkiem i cierpieniem. Jego kolega Leon Bieszke, lat 89, przedstawił w swych obrazach kapliczki przydrożne, podobne do tych z Barłożna – autorstwa Jerzego Kamińskiego.
Na obrazach jest też nasz błogosławiony Jan Paweł II, którego autorami są – Krzysztof Bagorski z Gdyni, Irena Zagórska z Rokocina, której mąż na wystawę wykonał figurki ceramiczne. Pozostali autorzy prac to: Piotr Janka z Bytowa, Marek Pawelec ze Zblewa, Franciszek Sychowski z Wejherowa, Henryk Lepak z Rzepnicy, Józef Semmerling z Gdańska, Piotr Tyborski ze Skórcza, Ryszard Prill z Pruszcza, Edward Rychlicki ze Starogardu, Czesław Birr z Mściszewic, Kazimierz Kostka z Wodnicy, Michał Ostoja – Lniski z Czarnej Wody, Zdzisław Grajper z Lęborka, Stanisław Śliwiński z Gdańska, Zygmunt Kedzierski z Przymuszewa, Adam Korthals z Tucholi, Halina Krajnik z Kościerzyny, Bronisław Suchy ze Starej Wiśniewki. Rajmund Zieliński ze Zblewa, Edward Jastrzębski z Gdyni, Zenon Miszewski ze Starogardu, Stanisław Plata z Gdańska, Tomasz Bednarczyk ze Starogardu, Zenon Skierka ze Skrzeszewa, Roman Samorowski z Wycinek, Marek Nowicz z Dźwieszna Małego, Zenon Kosater z Trzepowa, Leszek Baczkowski z Franka, Janina Gliszczyńska z Przęsina, Stanisław Suska ze Sztutowa, Tadeusz Szałkowski z Nowego dworu, Włodzimierz Ostoja-Lniski z Czerska, Józef Faryno z Człuchowa, Edmund Zieliński z Gdańska i Henryk Sokalski z Gdańska.
Na wystawie zgromadzonych zostało 130 prac wymienionych wyżej (46) autorów. Można by pomieścić o wiele więcej, jednak uwarunkowania zabytkowej świątyni przyczyniły się do znacznego ograniczenia, co jest zupełnie zrozumiałe. Aranżację wystawy przygotowała pani Renata Godlewska z Teatru Muzycznego w Gdyni, a komisarzem wystawy była pani Barbara Maciejewska – kustosz Oddziału Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku. Wsparcia finansowego udzieliła Gmina Miasta Gdańsk, Starostwo w Wejherowie i browar Amber.
Współorganizatorami wystawy byli: Urząd Miasta Bytów, Bytowskie Centrum Kultury, Urząd Gminy Bobowo, Kaszubski Uniwersytet Ludowy, Orząd Gminy Krokowa, Urząd Miejski Kwidzyn, Kwidzyńskie Centrum Kultury, Urząd Gminy Liniewo, Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Liniewie, Muzeum Zachodnio-Kaszubskie w Bytowie, Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie i Urząd Gminy Skórcz.
Patronat honorowy nad wystawą objęli - Marszałek Województwa pomorskiego Mieczysław Struk, Metropolita Gdański abp Sławoj Leszek Głódź i Prezydent Miasta Gdańska Paweł Adamowicz.
Edmund Zieliński
Obrazy Reginy Matuszewskiej z Czarnego Lasu
Różaniec Reginy Białk z Kościerzyny
Apokalipsa Józefa Chełmowskiego z Brus
Autor tekstu z rzeźbą Jezusa Frasobliwego Czesława Kasperowicza z Gdańska
Ogólny widok.
Ogólny widok.
Rzeźby Jerzego Kamińskiego.
Rzeźby Józefa Chełmowskiego.
Barbara Maciejewska mówi o wystawie. Po prawej Zbigniew Jankowski
Goście na wystawie.
Autorami zdjęć są: E.Zieliński, Iwona Wolska i Bogdan Malicki
|
niedziela, 5 sierpnia 2012
|
Subskrybuj:
Posty (Atom)